Port na Wiśle w Bijasowicach
W zamyśle barki miały transportować nie tylko węgiel, ale też Fiaty 126p, produkowane w pobliskiej fabryce
Około 1977 roku, za czasów rządów Edwarda Gierka rozpoczęto prace nad projektem, mającym na celu między innymi budowę Kanału Śląskiego, łączącego Wisłę z Odrą, oraz Centralnego Portu Węglowego. Port ten miał powstać w Bijasowicach (obecnie część Bierunia), które ówcześnie wchodziły w skład Tychów. W następnych latach ruszyła budowa, która została przerwana już na początku lat 80. W zamyśle barki miały transportować nie tylko węgiel, ale też Fiaty 126p, produkowane w pobliskiej fabryce.
Kiedyś były plany, żeby zrobić tu port, ale to za PRL, żeby barki pływały, ale zabrakło funduszy i ten plan zarzucono. W tej chwili nic na Wiśle się nie dzieje.
[mężczyzna, ur. 1953 r., zam. Bieruń]
W 1980 roku w Technikum Chemicznym w Oświęcimiu stworzono nawet klasę o profilu „żegluga śródlądowa”, która po roku funkcjonowania została zamknięta, a jej uczniowie zmuszeni byli przenieść się do klas o podobnym profilu w szkołach znajdujących się w Koźlu i Wrocławiu.