Transport węgla nad Przemszę

„Stary Piast wyngiel fedrował kolybami przez Smordzowice, przez pola i to szło do Przymszy na galary przed wojnom. Wyngiel szeł potym na Wisła"

W latach 30. XX wieku ukończono budowę kolejki linowej przewożącej węgiel z kopalni „Stary Piast” w Lędzinach do przystani przeładunkowej, znajdującej się na Przemszy w Chełmie Małym.

Stary Piast wyngiel fedrował kolybami przez Smordzowice, przez pola i to szło do Przymszy na galary przed wojnom. Wyngiel szeł potym na Wisła.
[mężczyzna, ur. 1947 r., zam. Lędziny]

Wydobyty kruszec przewożono w wagonikach (tzw. „kolybach”), gdzie przeładowywano go na galary, które wraz z nurtem Przemszy, a potem Wisły transportowały węgiel do Krakowa i dalej.

Płynie Przemsza. Teraz już nie mo roli, kiedyś to był most, tam, jak się kończy Chełm, i ta były takie kolyby, wisiały te kolyby, co wągiel niesły. Na Ziemowicie je załadowali węglem i to jechało elektryką aż do Małego Chełmu, i tam przy moście była tako rampa, i były galary, i przewracało się te kolyby na te galary, i jechało to wszystko do Krakowa. To było przed II wojną światową.
[kobieta, ur. 1924 r., zam. Kopciowice]

No transportowali węgiel z Ziemowita do Krakowa. Tu do Małego Chełmu to przyjeżdżało kolejką z Ziemowita i jechało takimi dużymi tratwami do Krakowa.
[kobieta, ur. 1930 r., zam. Kopciowice]